Blog

Łatwe zimowe szlaki w Pieninach

Pieniny to idealne miejsce na urlop w górach zimą. W okolicy nie brakuje łatwych szlaków, do których pokonania wystarczą jedynie odpowiedni ubiór, dobre chęci, przeciętna kondycja fizyczna oraz minimum sprzętu w postaci raczków lub nakładek antypoślizgowych na buty. Gdzie warto się wybrać, gdy spadnie śnieg? Które szlaki są przystępne dla początkujących? Sprawdźcie naszą listę propozycji na zimowe wyprawy.

Szafranówka (742 m n.p.m) – szczyt w Pieninach Małych

Szafranówka to szczyt o wysokości 742 metrów n.p.m., znajdujący się w Pieninach Małych, na granicy polsko-słowackiej. Z wierzchołka rozciąga się piękny widok na Pieniny, Gorce, Pasmo Radziejowej w Beskidzie Sądeckim oraz Mogielicę – najwyższą górę Beskidu Wyspowego. Jak dostać się tam zimą? Polecamy żółty szlak na Szafranówkę ze Szczawnicy przez Palenicę (719 m n.p.m.). Dojście na miejsce nie powinno trwać więcej niż 2 godziny (licząc z postojami).

Sokolica (747 m n.p.m) – jeden z najbardziej rozpoznawalnych pienińskich szczytów

Zimą warto odwiedzić także najsłynniejszy szczyt północno-wschodniej części Pienin Środkowych, czyli Sokolicę. Wierzchołek znajduje się na wysokości 747 metrów n.p.m., w okresie letnim można się na niego dostać ze Szczawnicy, korzystając z przeprawy morskiej. Jak wejść na Sokolicę zimą? Polecamy rozpocząć wycieczkę w Krościenku nad Dunajcem i następnie udać się zielonym szlakiem do Przełęczy Sosnów. Wyprawa tam i z powrotem nie powinna trwać dłużej niż 3-4 godziny, w zależności od tempa i liczby postojów.

Wysoki Wierch (898 m n.p.m) – kopulaste wzniesienie w Małych Pieninach

Jeśli możecie się pochwalić lepszą kondycją, obowiązkowym punktem zwiedzania Pienin zimą jest Wysoki Wierch. Góra wznosi się nad poziom 898 metrów n.p.m. i przebiega przez nią granica polsko-słowacka. Wejść na szczyt można ze Szczawnicy (trasa liczy niecałe 13 kilometrów) lub krótszą drogą – żółtym szlakiem ze wsi Szlachtowa. Szlak na Wysoki Wierch ze Szlachtowej ma niecałe 8 kilometrów, zimą jego przejście trwa około 3 godziny.

Trzy Korony (982 m n.p.m) – najwyższy szczyt Pienin Środkowych

Jeśli postanowiliście odwiedzić Pieniny zimą, koniecznie trzeba wejść na Trzy Korony. Najwyższy szczyt Pienin Środkowych wznosi się na wysokość 982 metrów n.p.m., można na niego wejść ze Szczawnicy, Krościenka, Sromowiec Niżnych lub Wyżnych, a nawet z Czorsztyna. Zimą polecamy rozpocząć wycieczkę w Sromowcach Niżnych z noclegiem w schronisku PTTK „Trzy Korony”. Następnie można się udać w pełni wypoczętym żółtym szlakiem na Przełęcz Szopka i stamtąd niebieskim na sam szczyt.

Szlak na Trzy Korony ze schroniska PTTK „Trzy Korony” należy do łatwych i przyjemnych. Można go pokonać bez problemu z małymi dziećmi. Trasa tam i z powrotem liczy niecałe 6 kilometrów i szybkim tempem zajmuje około 3 godzin. Ze szczytu rozpościera się zapierający dech w piersiach widok na Pieniński Przełom Dunajca, Beskid Sądecki, Gorce, Beskid Żywiecki, a także, przy dobrej pogodzie – Tatry i Babią Górę.

Pieniński Przełom Dunajca – najczęściej odwiedzana atrakcja Pienin

Każdy, kto postanowił spędzić urlop zimą w Pieninach, powinien odwiedzić także Pieniński Przełom Dunajca. Warto pospacerować wzdłuż rzeki lub, jeśli należycie do miłośników mocniejszych wrażeń i trudniejszych warunków, wybrać się na zimowy spływ kajakowy. Spływ zimą odbywa się na odcinku Szczawnica-Tylmanowa-Łącko, trasa liczy 14,5 km lub 22 km (w zależności od wybranego wariantu). Atrakcja jest dostępna dla turystów od 31 października do 1 kwietnia.

Jak widać, w Pieninach nie brakuje atrakcji zarówno latem, jak i zimą. To idealne miejsce na wypoczynek w górach, zarówno dla par, jak i rodzin z dziećmi. Jeśli szukacie łatwiejszych szlaków, warto wybrać się na Szafranówkę lub Trzy Korony, natomiast dla osób o lepszej kondycji polecamy wyprawę na Wysoki Wierch lub Sokolicę. W Pieninach znajdzie się także coś dla miłośników adrenaliny – zimowe spływy kajakowe organizowane na Dunajcu z pewnością dostarczą Wam wielu niezapomnianych wrażeń.