Ferie zimowe w górach

Podczas ferii zimowych w górach dzieci się nie nudzą!

Podczas ferii zimowych w górach dzieci mają w głowach jedynie… białe szaleństwo. Dotyczy to w szczególności ferii zimowych w Pieninach! Gdy śniegu nigdy nie brakuje i powietrze pachnie górską świeżością, najmłodsi skarżą się tylko na jedno: „Juuż? Dlaczego tak krótko?!”

Ferie w górach z dziećmi — zobacz, co na Was czeka: 

- Jedyne w swoim rodzaju bitwy na śnieżki, kiedy słońce skrzy się w kryształkach śniegu.

- Zawody w lepieniu bałwana.

- Zjazdy z górki na pazurki w sankach, z krzykami i śmiechem do woli.

-Kuligi górskie połączone z podziwianiem szczytów przyprószonych śniegiem i zakończone wspólnym pieczeniem kiełbasek przy ognisku.

- Łyżwy, narty, spacery….  

A po wszystkim kubek rozgrzewającej herbaty i pyszne ciasto w góralskim wydaniu.  

Takie ferie zimowe w górach pozostają w pamięci na zawsze!

Osobom preferującym cieplejsze klimaty, do gustu z pewnością przypadnie wycieczka do jednego ze znajdujących się niedaleko basenów termalnych. Warto skusić się również na udział w kuligu zakończonym ogniskiem. W wolnych chwilach można udać się na spacer, ulepić bałwana, urządzić bitwę na śnieżki, pozjeżdżać na sankach lub po prostu podziwiać znajdujące się za oknem widoki przy domowym cieście i kawie.

Dlaczego warto wybrać się na ferie zimowe w góry, a nie nad jezioro lub nad morze?

Istnieje wiele powodów, przemawiających za spędzeniem ferii zimowych w górach. Poniżej przedstawiamy najważniejsze z nich!

Prawdziwie zimowa aura

Nie jest tajemnicą fakt, że już późną jesienią w Pieninach może zacząć padać śnieg, a temperatura powietrza może oscylować w okolicach zera stopni Celsjusza. W tym samym czasie nad morzem lub nad jeziorem może być o kilka stopni więcej na termometrach, co jest zupełnie naturalnym zjawiskiem, ponieważ woda (morze, jezioro) kumuluje ciepło i je zatrzymuje stopniowo uwalniając, przez co zima jest lżejsza właśnie nad morzem lub nad jeziorem. Wiąże się z tym większe prawdopodobieństwo wystąpienia śniegu zimą właśnie w górach.

Wiele opcji aktywnego spędzenia czasu

Podczas ferii zimowych w górach, przy opadach śniegu oraz minusowej temperaturze, przed wczasowiczami górskimi otwiera się dużo interesujących możliwości spędzenia aktywnie wolnego czasu.

Wiele osób wybiera ferie zimowe w Pieninach, aby poszusować po stokach na nartach lub na snowboardzie. W okolicy Schroniska Trzy Korony znajduje się 6 wyciągów narciarskich: Polana Sosny, Czorsztyn-Ski, Palenica, Kotelnica, Jurgów Ski i Skibachledova (na Słowacji). Zlokalizowane są w odległości niecałej godziny jazdy od schroniska i zapewniają możliwość skorzystania z tras zjazdowych dla początkujących i zaawansowanych narciarzy. Ponadto w pobliżu schroniska Trzy Korony zwolennicy nart biegowych znajdą dla siebie ciekawe propozycje kilku tras.

Osoby, które narty lub deskę snowboardową wolą zmienić na łyżwy z pewnością ucieszy informacja, że poniżej schroniska, nieopodal Dunajca, znajduje się naturalne lodowisko. Nie trzeba zabierać ze sobą sprzętu, ponieważ na miejscu jest wypożyczalnia. Już te atrakcje wystarczą, żeby zdecydować się na ferie zimowe w górach, a na tym nie koniec argumentów „za” tym pomysłem!

Ciekawe alternatywy spędzenia czasu mniej aktywnie

Wszystkie osoby, które nie mają ochoty na sportowe wyczyny na stoku lub lodowisku z pewnością nie będą się nudzić w czasie ferii zimowych w górach. Podczas, gdy pobyt zimą nad morzem, nad jeziorem lub w lesie oferuje niemal wyłącznie długie spacery, ferie w Pieninach może zapewnić o wiele więcej. Do największych atrakcji należą kuligi konne zwieńczone ogniskiem z pieczeniem kiełbasek oraz relaks w basenach termalnych. W niedużej odległości od schroniska Trzy Korony znajduje się aż pięć kompleksów z basenami termalnymi, w miejscowościach takich jak: Bukowina Tatrzańska i Szaflary – po polskiej stronie, Poprad, Vrobov i Ružbachy – po stronie słowackiej.

Lepiej przygotowana infrastruktura turystyczna

Wiele lokali przy nadmorskich promenadach już po letnim sezonie zamyka się, a miasteczka, które latem tętniły życiem zamieniają się w senne wsie z ograniczoną ofertą gastronomiczną i rozrywkową. W Pieninach sezon trwa całym rokiem! Wybierając ferie zimowe w górach, nie spotka Was rozczarowanie. Nie traficie, bowiem do opustoszałej miejscowości, a wręcz przeciwnie – czekać będzie na Was przyjemny, tętniący życiem kurort turystyczny.

Decyzja o feriach zimowych w górach to trafiony pomysł, ponieważ pochylone stoki i ośnieżone doliny są wprost stworzone do odwiedzin w tym okresie. Planując urlop w Pieninach między grudniem a marcem zyskujcie większe prawdopodobieństwo, że zastaniecie śnieg i mróz niż nad Bałtykiem czy nad jeziorem lub w lesie. Ponadto górskie miejscowości oferują zimą zdecydowanie więcej możliwości spędzenia wolnego czasu niż nadmorskie kurorty lub miasteczka nad jeziorami.

Wczasowicze podczas ferii w Pieninach mogą jeździć na nartach, łyżwach czy sankach, a także wybrać się na kulig lub wygrzać się w basenach termalnych. Bardziej doświadczeni wędrowcy mogą zabrać ze sobą rakiety śnieżne i pójść na dostępne szlaki piesze, aby przekonać się jak piękne są górskie krajobrazy w zimowej scenerii. Całym rokiem – a więc i w sezonie od grudnia do marca – odwiedzający Pieniny mogą zwiedzać okoliczne zabytki, jak np. Czerwony Klasztor w Sromowcach Niżnych, Zamek w Czorsztynie lub Zamek w Niedzicy.